Marek Szala, artysta plastyk, rzeźbiarz, konserwator zabytków, autor licznych scenografii teatralnych oraz plenerowych, od kilkudziesięciu lat związany z Podhalem, a od ponad 25 lat z Szaflarami otrzymał jednogłośną decyzją Rady Gminy tytuł „Zasłużony dla Gminy Szaflary”. Wyróżnienie zostało mu wręczone przez wójta Rafała Szkaradzińskiego podczas uroczystej poniedziałkowej sesji Rady Gminy.
W uroczystości udział wzięło wielu zaproszonych gości, a szczególnie osób, które współpracowały z Markiem Szalą przy jego licznych realizacjach plastycznych. Postać artysty przybliżył osobiście wójt Rafał Szkaradziński, który na jednej z poprzednich sesji wnioskował do Rady Gminy o nadanie artyście nowo ustanowionego wyróżnienia.
Wójt przypomniał, że Marek Szala jest autorem kilkuset dzieł sztuki w Polsce, Europie, Ameryce Północnej i Południowej oraz Afryce. Podkreślił, że swą przygodę artysta rozpoczął z Podhalem już jako nastolatek. – To wówczas przyjechał z rodzinnego domu w Lubsku, aby się uczyć w słynnym Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. Po jego ukończeniu naukę kontynuował na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom zrobił w pracowni miedziorytu na wydziale grafiki. Wrócił na Podhale i został wychowawcą i nauczycielem przedmiotów artystycznych i zawodowych w liceum „Kenara” – mówił wójt Rafał Szkaradziński. Podkreślił, że przełomowym momentem w jego karierze była realizacja w 1997 roku Ołtarza Papieskiego pod Wielką Krokwią. – Po tym zadaniu całkowicie poświęcił się samodzielnej pracy artystycznej w zakresie: rzeźby, grafiki, projektowania i scenografii, ze szczególną estymą dla sztuki sakralnej. To wtedy swe losy związał z Szaflarami – wyjaśniał wójt. Przypomniał, że dzięki niemu powstało wiele dzieł w Szaflarach. – To jemu zawdzięczamy odnalezienie najstarszej na Podhalu z 1380 roku gotyckiej drewnianej Madonny z Szaflar, ocalałej przed rabunkiem Niemców podczas II wojny światowej. Marek Szala swą dociekliwością, znajomością historii, literatury i sztuki przyczynił się do jej odnalezienia, przy pomocy mieszkańców Szaflar. Następnie wykonał jej renowację, co pozwoliło na jej umieszczenie w ołtarzu i przywrócenie do kultu, dekretem metropolity krakowskiego ks. kard. Stanisława Dziwisza 3 maja 2008 roku. Madonna z Szaflar 3 grudnia 2023 roku została koronowana przez metropolitę krakowskiego ks. abpa Marka Jędraszewskiego. Korony dla Madonny i Dzieciątka wykonał także Marek Szala – mówił. Dodał, że artysta w ostatnich latach w kościele w Szaflarach przeprowadził gruntowne prace konserwatorskie: drewnianych nastaw ołtarzowych, obrazów i wyposażenia wnętrza świątyni. Przypomniał, że dziełem artysty jest też rzeźba św. Floriana przed remizą strażacką w Szaflarach wykonana w 2005 r. z uschniętego ok. 100 – letniego pnia wiązu, posadzonego, jako „drzewo wolności” w 1918 roku m. in. przez Uznańskich i generała Mariusza Zaruskiego. – Marek Szala jest też autorem i pomysłodawcą dwóch tablic: pierwszej upamiętniającej pobyt w Szaflarach bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz drugiej granitowej tablicy epitafijnej znanego podhalańskiego snycerza Wojciecha Kułacha Wawrzyńcoka, który spoczął ponad 125 lat temu na cmentarzu w Szaflarach, a także autorem stacji drogi krzyżowej w szaflarzańskim kościele oraz konsultantem merytorycznym transgranicznego projektu pn. „Cystersi pod Tatrami – wspólne korzenie i wspólna przyszłość Szaflar i Spiskiej Teplicy” – wyliczał wójt. Zwrócił uwagę, że artysta, który już od lat związany jest z Szaflarami posiada w swym dorobku artystycznym wiele dzieł w Polsce i na świecie. Przypomniał, że to Marek Szala zaprojektował i zrealizował Ołtarz Papieski wraz z wyposażeniem liturgicznym i plastyczną oprawą mszy pontyfikalnej pod Wielką Krokwią w 1997 r., a potem całość dokumentacji projektowej i rysunkowej w 2015 roku przekazał, jako depozyt wieczysty dla Muzeum Stefana Kardynała Wyszyńskiego i Jana Pawła II w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Wyliczał, że był on też autorem scenografii świątecznej na placu św. Piotra i w auli Pawła VI w 1997 r. w Watykanie, czyli: choinki, polskiej szopki, rzeźb i stołu wigilijnego. – Jego dziełem były też scenografie m.in.: ceremonii otwarcia i zamknięcia Uniwersjad Zimowych na Wielkiej Krokwi w Zakopanem w 1993 r. i w 2001 r. oraz scenografie oprawy plastycznej i nagród regulaminowych Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem w latach 1994 – 2007, zaprojektował on i zrealizował scenografię ekspozycji Polskiego Pawilonu na Międzynarodowych Targach w Annecy Francja w 1994 roku. W swym dorobku ma też projekty dla teatru STU w Krakowie – wyliczał wójt Rafał Szkaradziński. Dodał, że dziełem Marka Szali jest granitowy pomnik Jana Pawła II w Księżówce, Domu Rekolekcyjnym Konferencji Episkopatu Polski w Zakopanem, a także Giewont, czyli granitowa i jedyna polska rzeźba w Ogrodach Watykańskich upamiętniająca Jubileusz 100-lecia Krzyża na Giewoncie i pontyfikat Jana Pawła II, poświęcona przez Jana Pawła II w 2001 r. Przypomniał, też niektóre z realizacji plenerowych: monumentalny pomnik pontyfikatu Jana Pawła II w Rabie Wyżnej, monumentalną drewnianą 7 m figurę św. Józefa w Cichem; obelisk na drodze Solidarności na Przełęczy Harkabuz, pomnik Ofiar Okupacji w Rokicinach Podhalańskich, pomnik Georga Philippa Telemanna w Żarach, tablice z brązu kard. Stefana Wyszyńskiego i Jana Pawła II w Warszawie, pamiątkowe tablice papieża Jana Pawła II na Wielkiej Krokwi, pomnik Adama Stawczyka, w Żaganiu, figury Archaniołów w kościele św. Zofii w Warszawie, medalion św. Rodziny i Brama Miłosierdzia w Zakopanem, figura Zmartwychwstałego Chrystusa w Zakopanem oraz statuetka dla dr Wandy Półtawskiej z okazji przyznania jej honorowego obywatelstwa miasta Zakopane, a także pomnik Św. Urszuli w klasztorze sióstr Urszulanek w Zakopanem, tablicy z brązu ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie. –Marek Szala wykonał liczne relikwiarze, a m. in.: pierwszy na świecie po kanonizacji relikwiarz św. Jana Pawła II na Mentorelli we Włoszech w 2014 r oraz inne relikwiarze papieskie św. Jana Pawła II na świecie, a m.in.: w Wiedniu, Rzymie, Malko Trnovo i w Warszawie, oraz relikwiarze: beatyfikacyjny bł. Róży Czackiej w Warszawie, św. Floriana w Warszawie, błogosławionej Celiny Borzęckiej w Kętach oraz w Rzymie, Siostry Faustyny w Wiedniu. To tam wykonał także: korony wotywne Matki Bożej Częstochowskiej w kościele św. Krzyża w Wiedniu oraz berło wotywne z okazji rocznicy Odsieczy Wiedeńskiej w Wiedniu – wyliczał wójt. Dodając, że na swym koncie Marek Szala ma także liczne realizacje dla kościołów i zgromadzeń zakonnych w kraju i za granicą np.: cykle Drogi Krzyżowej w: Zakopanem, Dębnie Lubuskim, Kętach, Koszycach na Słowacji oraz projekty i realizacje ołtarzowe, np. w: kaplicy ojców Zmartwychwstańców w Krakowie, kaplicy sióstr Imienia Jezus w Szaflarach, kaplic Karmel w Zakopanem i Kętach, Świątyni 8 Błogosławieństw na Przeprośnej Górce w Częstochowie, Karmelu w Koszycach na Słowacji, w kościele św. Zofii w Warszawie oraz w kościołach w Krakowie – Batowicach, Mszanie Dolnej i Cichem.
– Ponadto wykonał renowację Krucyfiksu kard. Franciszka Macharskiego w Księżówce w Zakopanem – mówił wójt, dodając, że Marek Szala to autor licznych chrzcielnic, tabernakulów, kapliczek oraz pastorałów biskupich, a m.in.: bpa Jana Szkodonia, bpa Andrzeja Suskiego, bpa Grzegorza Rysia, bpa Wojciecha Śpiewaka z Bermudów oraz kardynała Francisa Georga z Chicago. – Wśród prac konserwatorskich i renowacyjnych Marka Szali warto wymienić: najstarsze nagrobki drewniane na Pęksowym Brzyzku, które konserwował w latach1993 – 2017, a m.in. Sabały, Bronisława Dembowskiego, Marii Dembowskiej, Antoniego Kenara, Karola Stryjeńskiego, Wandy Gentil – Tippenhauer, Witolda Dalbora, Tomasza Hołyńskiego, Stanisława Witkiewicza i symbolicznego nagrobka Stanisława Ignacego Witkiewicza Witkacego na grobie Marii Witkiewiczowej. Konserwował także kaplicę sióstr Urszulanek w Zakopanem w 2018 r oraz ołtarz Matki Bożej wraz z figurą Matki Bożej w Księżówce w Zakopanem w 2022 roku – mówił wójt Rafał Szkaradziński, prezentując dorobek znakomitego artysty od 1998 roku związanego z Szaflarami.
– Szaflary stały się dla mnie miejscem najszczęśliwszym, to tutaj mogłem realizować się artystycznie. Za co jestem państwu niezwykle wdzięczny. To tutaj z mojej pracowni, oglądając wschody i zachody Słońca nad Syroką mogłem szukać inspiracji – mówił Marek Szala. Podzielił się wspomnieniami. Mówił, że do Szaflar sprowadził go św. Andrzej, posyłając do niego Józefa Komperdę z Szaflar. – Przyjechał on do Zakopanego z prośbą, abym zaprojektował sztandar Związku Podhalan. Od tego czasu zaczęła się moja przygoda z Szaflarami. Rysując wizerunek św. Andrzeja z ołtarza pomyślałem sobie, że to jest najpiękniejsze miejsce w którym można zamieszkać – mówił artysta. Dodał, że dzięki temu, że zamieszkał w Szaflarach to tutaj były relikwie najważniejszych świętych. – W moim domu były relikwie św. Jana Pawła II, Celiny Borzęckiej, Szczęsnego Felińskiego, Róży Czackiej, siostry Faustyny, św. Floriana, Honorata Koźmińskiego. To stąd cieśle z siekierami Władysław Mąka z rodziną i przyjaciółmi pomogli mi w Księżówce wyciąć drzewo, które stanęło na Placu św. Piotra w Watykanie. To stąd transportowany był słynny Giewont. To tu w pracowni powstało wiele ołtarzy, które teraz stoją w Polsce i na świecie. Myślę, że jest coś takiego jak „Genius Locci”, czyli „Duch miejsca”, „szczególne miejsce” i takim miejscem są Szaflary – mówił artysta, podkreślając, że mógł tutaj odnaleźć skarby przeszłości: gotycką drewnianą Madonnę, cystersów i nieznaną historię dzwonów. Zapewnił, że on już czuje się Szaflarzaninem z wyboru, niezależnie od przyznanego wyróżnienia. – Wszystko co realizowałem i co mi się uda jest zespoleniem pewnych wartości. Wszystkie te pomniki, relikwiarze są obrazem pewnych ludzkich tęsknot, emocji i dążeń. Są też efektem naszej wiary, naszego stosunku do wartości. To z poczucia jedności rodzi się to co potem w formie plastycznej kończy się efektem przed którym czasem zginamy kolana – mówił artysta. Podzielił się wspomnieniami z Wielkiej Krokwi. Mówił o tym, ze wówczas po raz pierwszy zobaczył wspólnotę kilkuset tysięcy ludzi zjednoczonych wokół białego obrusa, który spływał z Wielkiej Krokwi. – Dziś chciałbym przekazać jako prezent właśnie ten materialny ślad mojego wzruszenia z nadzieją, że ta wspólnota jest tutaj w Szaflarach i będzie nadal budowana – mówił Marek Szala przekazując na ręce wójta Rafała Szkaradzińskiego fragment białej materii w oprawie z osobistą dedykacją. „Niech ta cząstka obrusa z Papieskiego Ołtarza zawsze będzie symbolem jedności we wspólnym czynieniu dobra, dla dobra wspólnego”.
– Moglibyśmy wiele mówić o Panu Marku, wiele jego pomników jest w miejscach dla mnie ważnych – mówił poseł Edward Siarka, przypominając, jak powstał Pomnik Pontyfikatu w Rabie Wyżnej. – To była wielka sprawa. Szukaliśmy kogoś kto byłby w stanie wykonać pomnik Jana Pawła II i naszego rodaka kardynała Dziwisza. Nie było to łatwe, bo Dziwisz kategorycznie odmawiał, nie chciał swojego pomnika – mówił Edward Siarka. Wspomniał, że gdy trafił do pracowni pana Marka z panią Paulette Kardos, fundatorką pomnika ta zdecydowała, że ten artysta musi zrobić Pomnik Pontyfikatu. – Zobaczyła w pracowni portret ks. Dziwisza i to zdecydowało – wyjaśniał poseł. Przypomniał też ważne i symboliczne dla siebie zdarzenie, moment katastrofy smoleńskiej, gdy zginęli Prezydent i cała delegacja. – Zadzwonił do mnie Marek Szala, jak byłem tam na miejscu i powiedział mi, że właśnie zamontował krzyż na belce tęczowej w kościele im. Jana Pawła II w Podsarniu. To było dla mnie bardzo symboliczne… Poseł pogratulował artyście, mówiąc: „ Życzę Ci, aby to miejsce, gdzie żyjesz było takim miejscem natchnienia”.
Wicestarosta powiatu Tatrzańskiego Wawrzyniec Bystrzycki podkreślił z kolei, że może zacznie nietypowo, ale chce skierować słowa wprost do mieszkańców Szaflar. – Dzisiaj po prostu Państwu zazdroszczę, że macie takiego mieszkańca, jak pan Marek Szala, ale i też cieszę się, że znaczną część życia spędził on w Zakopanem – mówił Wawrzyniec Bystrzycki, przypominając jego pobyt pod Giewontem i dodając, że gratuluje zarówno w imieniu samorządu Powiatu Tatrzańskiego, jak i swojej rodziny, która osobiście zna Pana Marka Szalę. – Chcę podziękować za to co Pan uczynił dla Zakopanego i całego Podhala, za Ołtarz Papieski, za pracę przy Festiwalach Folkloru Ziem Górskich – mówił starosta, życząc Radzie Gminy owocnych obrad i przyjęcia nowego budżetu.
Podziękowania dla artysty złożył tez ks. Lesław Mirek, dyrektor „Księżówki” Domu Rekolekcyjnego Konferencji Episkopatu Polski, przypominając, że dorobek Marka Szali docenił prezydent RP Andrzej Duda. – Pan Marek wykonał tak wiele dzieł, które nas tak jednoczą. Ja nie zazdroszczę, że mieszka tej gminie – zażartował dodając, że dzieła Marka Szali przypominają o jedności, o świętości i wartościach.
Za renowację ołtarza w kościele w Borze podziękowała także pani sołtys Boru – Stanisława Jarząbek.
Marek Szala mana swym koncie już liczne nagrody i odznaczenia: w 2008 r. otrzymał nagrodę specjalną „Za Zasługi dla Kultury Polskiej”odMinistra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego, w 2015 roku został uhonorowany specjalnym dyplomem „Za Zasługi dla Gminy Szaflary” przez wójta Rafała Szkaradzińskiego, w 2017 r. – „Nagrodę Specjalną” burmistrza Zakopanego Leszka Doruli, a 28 czerwca 2017 r. – brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, decyzją wiceprezesa Rady Ministrów Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotra Glińskiego. Natomiast 14 lutego 2024 r. otrzymał „Złoty Krzyż Zasługi”, postanowieniem Prezydenta RP Andrzeja Dudy na wniosek wójta Rafała Szkaradzińskiego.
(BES)